RUTYNA Niechybnie zręczność w jednostajność się zamieni. Jak i normalność z mistrzostwa się wywodzi. Z fachowości- pospolitość, zwykłość… nuda! A kompetencja, kunszt, perfekcja to gwarancja sztampy, prozy i szarości. Rutyny niejedno jest oblicze, ale prawda rządzi jedna. Trwały proces jest w postępie, gdy rutyna nie jest stała. Ciągle z górki w dołek- stara w nową…